Prezentujemy krótki wywiad z Dominiką Nowakowską – czołową zawodniczką naszego teamu, wielokrotną medalistą Mistrzostw Polski, która zwierza się nam ze swoich początków udziału w zawodach i emocjach temu towarzyszących oraz podaje kilka własnych sprawdzonych porad związanych z radzeniem sobie ze stresem przedstartowym. Czytajcie i korzystajcie z porad naszej Mistrzyni!

Jak wyglądały Twoje początki udziału w zawodach sportowych,  czy jako młoda zawodniczka radziłaś sobie ze stresem?

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z bieganiem, zawody tak mnie paraliżowały, że na rozgrzewce zapominałam ćwiczeń. Na szczęście był wtedy przy mnie tata i doprowadzał mnie do porządku. Moje roztargnienie spowodowane stresem, nie wpływało jednak na rezultat biegu. Gdy stawałam na starcie, byłam już skupiona na biegu. Wcześnie wzmocniłam swoją odporność psychiczną. Sport miał na to na pewno duży wpływ. Obecnie odczuwany przed biegiem niepokój dobrze na mnie wpływa. Wręcz nie wyobrażam sobie dobrego biegu, bez wydzielającej się przed startem adrenaliny. Działa ona na nie mobilizująco.

Osobom, które odczuwają strach, ponieważ po raz pierwszy przyjdzie im się zmierzyć z danym dystansem, polecam, aby podeszli do tego wyzwania z dużą dawka luzu, z radością i przede wszystkim  z ciekawością samego siebie. Każda nowa sytuacja niesie za sobą odczucie niepokoju. To normalne. Takie podejście może nam tylko pomóc. Unikniemy niepotrzebnego napięcia już na linii startu. Jeśli chodzi o kryzysy podczas biegu, to podchodzę do nich bardzo życiowo. Jak sama nazwa wskazuje kryzysowe sytuacje muszą minąć, a po nich dobre samopoczucie wróci, a może poczujemy się jeszcze lepiej i złapiemy tzw. drugi oddech :-).

Jakim typem sportowca jesteś od strony mentalnej? Wierzysz w swoje możliwości, jesteś pewna siebie czy zdarza Ci się wątpić, a niepewność i stres wzrasta i kumuluje się w dniu biegu? Masz jakieś własne sprawdzone sposoby na radzenie sobie z emocjami przedstartowymi i czy w codziennej rutynie treningowej wykonujesz jakieś ćwiczenia mentalne?

Jeżeli chodzi o sferę psychologii człowieka, to myślę, że biegaczy można podzielić na silnych psychicznie i słabych psychicznie. Choć nie ukrywam, że osobom silnym psychicznie zdecydowanie łatwiej zaistnieć w sporcie. To druga grupa na szczęście może, a nawet powinna pracować nad swoja odpornością psychiczną. Potocznie mówi się, że zawody można przegrać przed ich rozegraniem, mowa o porażce ze samym sobą, ze swoimi słabościami. Dlatego dzięki zaangażowaniu w systematyczny trening, pokonywaniu swoich barier możemy wzmocnić pewność siebie.

Osobiście nie mam problemu z „pewnością siebie”. Bardzo lubię startować w zawodach, a im ranga imprezy jest wyższa, tym jestem bardziej szczęśliwa i przy okazji pewna siebie, ponieważ mam możliwość biegania z najlepszymi. Pamiętam pewien przełomowy moment, gdy w czasie rozgrzewki przed startem na 1500m w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w Debreczynie w 2007 roku – mojej pierwszej imprezie w reprezentacji kraju pomyślałam o rywalkach: one wszystkie są takie same jak ja, wcale nie widać gołym okiem która z nas dziś wygra. Było to dla mnie wielkim odkryciem:-).

Zawodnikom niezbyt pewnym siebie, na pewno nie wystarczy samo przykładanie się do treningu. Jak wspomniałam, powinni oni pracować nad wiarą w swoje możliwości. Dla nich niezbędne będzie ustalenie taktyki biegu, przy pomocy doświadczonego trenera lub zawodnika, który realnie oceni ich możliwości. Jeśli chodzi o „ćwiczenia mentalne”, to jedyne jakie stosuję jest krótkie i niesamowicie skuteczne. Zawsze przed rozgrzewką lub w trakcie jej trwania prowadzę rozmowę z Bogiem. Modlitwa zawsze mnie oczyszcza i daje poczucie, że podczas walki nie będę sama ze swoimi decyzjami i zmęczeniem. Niektórzy biegacze stosują przed snem, bądź w jakimś zaciszu wizualizację jako formę ćwiczeń lub tzw. treningu mentalnego. Choć niektórym pomaga, u mnie się nie sprawdza. W  sezonie 2013 kilka razy ją przeprowadziłam. Biegi okazały się mniej udane, od tych przed którymi nie zastosowałam wizualizacji. Jeśli ktoś ma ochotę prześledzić ubiegłoroczny sezon, to od razu rozpozna, o których biegach mówię….

Podaj proszę trzy konkretne zalecenia dla zawodników przed startem w zawodach:

1)      Zawodnik, aby wygrać musi być pewny siebie.

2)      Taktyka – przed startem należy przemyśleć taktykę biegu. Dzięki niej uzyskamy satysfakcjonujący rezultat i unikniemy rozczarowań.

3)      Przed startem należy przebywać w swobodnym, optymistycznie nastawionym towarzystwie. A jeśli to niemożliwe należy wyciszyć się i skupić na uboczu, lepiej po przebywać trochę samemu niż wysłuchiwać narzekających i denerwujących nas osób.